Pożar pod Gorzowem. Płonie wiata ze słomą. Kłęby dymu widać z kilku kilometrów (ZDJĘCIA)

Pożar koło Gorzowa Wielkopolskiego. We wsi Glinik płonie wiata wypełniona słomą. Kłęby dymu widać z daleka. Trwa akcja gaśnicza.

Pożar Glinik

Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim w środę, 17 lipca, o godzinie 9:51. W ogniu stanął budynek gospodarczy zlokalizowany w miejscowości Glinik (gmina Deszczno). W środku przechowywana była słoma.

Ogień bardzo szybko się rozprzestrzenił. W chwili dojazdu pierwszych zastępów straży pożarnej siły i środki były niewystarczające do opanowania pożaru. Słup gęstego, czarnego dymu widać z odległości kilkudziesięciu kilometrów.

Pożar Gorzów Wielkopolski. Trwa akcja gaśnicza

Na miejscu pracuje już 12 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Dojechała m.in. cysterna gaśnicza o pojemności 25 tysięcy litrów wody. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.

Strażacy pracujący w zadymieniu wyposażeni są w aparaty powietrzne. Sytuacja powoli staje się opanowana, lecz dogaszanie zajmie im wiele godzin. Wszystko trzeba będzie przerzucić, a następnie dokładnie przelać wodą.

Przyczyna pożaru nie jest na tę chwilę znana. Nie można jednak wykluczyć, że było to podpalenie.

Przeczytaj też: Pijany kierowca wjechał w pracowników służby drogowej. Jest akt oskarżenia