Okradziono strażaków z OSP Nowa Niedrzwica
Do skandalicznej sytuacji doszło w miejscowości Nowa Niedrzwica w powiecie międzyrzeckim. Strażacy z miejscowej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej zostali obrabowani.
Nieznani sprawcy ukradli dwie pilarki spalinowe oraz piłę ratowniczą. Skradziono także latarki. To kolejny raz, gdy w Polsce sprzęt, który służy do ratowania, pada łupem złodziejów. Pod koniec sierpnia okradziono też inną jednostkę OSP w województwie lubuskim, a dokładniej OSP Nowa Wioska.
Złodzieje okradli strażaków. "Długo walczyliśmy o sprzęt"
Druhowie z OSP Nowa Niedrzwica są oburzeni. Szukają pomocy w dotarciu do sprawców kradzieży i intensywnie starają się odzyskać skradziony sprzęt. Swój apel wystosowali także w mediach społecznościowych.
- Szanowni Państwo, z przykrością chcielibyśmy was poinformować, że w dniu dzisiejszym zostaliśmy okradzeni ze sprzętu. Wśród rzeczy ukradzionych są dwie piły motorowe Stihl MS211/C i MS290 oraz jedna piła ratownicza Stihl MS462C - informuje OSP Nowa Niedrzwica.
Sprzęt znajdował się w samochodzie gaśniczym, który stał na jednej z posesji we wsi. Niestety ochotnikom brakuje remizy z prawdziwego zdarzenia i wóz stoi na co dzień pod "chmurką", ponieważ nie mieści się do budynku jednostki.
- Jeżeli ktokolwiek wie coś na ten temat, prosimy o kontakt z nami bądź bezpośrednio z policją. Długo walczyliśmy o sprzęt. Chcielibyśmy mieć też przebudowaną remizę, by wóz mógł wejść do garażu. Czekamy na to, by móc nieść dalej pomoc naszej społeczności - podkreśla Krzysztof Basiński, prezes OSP Nowa Niedrzwica.
Postępowanie w sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Międzyrzeczu.
Przeczytaj też: Wypadek na DW136. Zderzenie osobówek. Pojazdy mocno rozbite (ZDJĘCIA)