Z jeziora w Garbiczu (powiat sulęciński) nurkowie wyłowili ciało kobiety. Na razie nie są znane przyczyny tego zdarzenia.
Policję zaalarmowali mężczyźni przechodzący obok jeziora, którzy znaleźli na kładce ubrania, torebkę i rzeczy osobiste. Akcję poszukiwawczą rozpoczęto we wtorek około godz. 18.30. Dziś ponownie strażacy, policjanci z psem oraz grupa wodno – nurkowa podjęli poszukiwania.
– Około 14.00 strażacy znaleźli ciało kobiety w wodzie – mówi asp. sztab. Alina Słonik, rzecznik prasowy sulęcińskiej policji.
Z dokumentów, które znajdowały się w torebce może wynikać, że znalezione ciało to 45-letnia obywatelka Niemiec. Samochód, który stał obok kładki jest na niemieckich numerach rejestracyjnych. Należał do właścicielki znalezionych dokumentów.
Na razie nie wiadomo jak zginęła kobieta.
– Prokuratorzy prowadą czynności wyjaśniające. Na razie trudno mówić, czy było to samobójstwo, czy też ktoś mógł się przyczynić do tego tragicznego zdarzenia – dodaje asp. szt. Alina Słonik.
O sprawie będziemy informować na bieżąco.
Tekst Ryszard Waldun
