Wyjechał wprost pod nadjeżdżającego z drugiego kierunku jeepa grand cherokee, którym podróżowało dwóch księży. Po zderzeniu z jeepem uderzył jeszcze w forda galaxy. W tym czasie pojazd, którym jechali księża wypadło z drogi, uderzyło w drzewo i stanęło w płomieniach. "Brawura młodego kierowcy. On jechał bardzo szybko. Nie mogliśmy się inaczej ratować, szybciej zareagować." - tak całą sytuację komentuje jeden z uczestników, Andrzej Leki. Na szczęście nikt w tym wydarzeniu nie odniósł większych obrażeń. Do kolizji doszło około godz. 11.00. Na miejscu pracowała jednostka ratowniczo-gaśnicza z Zielonej Góry, OSP Drągowina oraz policja.
https://newslubuski.pl/interwencje/285-grozna-kolizja-na-drodze-kotowice-przybymierz.html#sigProId8bc40620a9