W niedzielę około godz. 22.00 jadący na służbę drogą DW134 policjant zauważył leżące na poboczu auto. Kierowca był kompletnie pijany. Z pojazdu wydobywał się dym.
Na drodze pomiędzy Rzepinem a Ośnem Lubuskim na wysokości Połęcka samochód osobowy wypadł z trasy, dachował po czym uderzył w drzewo.
– W pojeżdzie znajdował się zakleszczony mężczyzna – mówi mł.asp. Magdalena Jankowska, KPP Słubice. – Policjant wezwał patrol i wspólnie wydostali mężczyznę na zewnątrz. Okazało się, że kierowca Opla miał prawie 2,5 promila alkoholu i dodatkowo do końca 2019 zakaz prowadzenia pojazdów.
Mężczyzna został odwieziony do szpitala na badania. Na miesce przyjechała również straż pożarna ze Słubic.