Policjanci nie odpuszczają kierowcom, którzy nie przestrzegają przepisów kodeksu drogowego. Istotne znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym jest stosowanie się do ograniczeń prędkości, wynikających zarówno z treści ustawy Prawo o ruchu drogowym, jak i ze znaków znajdujących się na drodze. Podsumowanie I kwartału 2016 roku pokazało, że najczęstszą przyczyną wypadków drogowych było niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Prędkość, z jaką poruszają się pojazdy będzie podlegać stałej kontroli policjantów ruchu drogowego. Kierowcy, którzy będą przekraczać prędkość o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym poza mandatem i punktami karnymi tracić będą prawo jazdy na okres trzech miesięcy. W ostatnich dniach gorzowska drogówka zatrzymała sześć uprawnień do kierowania:
- w czwartek (21 kwietnia) w Motylewie kierowca volkswagena jechał 101 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h
- w piątek (22 kwietnia) w Gorzowie na ulicy Kasprzaka doszło do czołowego zderzenia osobowego volkswagena golfa z ciężarówką MAN. Kierujący volkswagenem w wyniku niedostosowanie prędkości do warunków na drodze stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwny pas ruchu doprowadzając do zderzenia z ciężarówką. Policjanci skierowali wobec niego wniosek o ukaranie do sądu i zatrzymali prawo jazdy.
- tego samego dnia w Gorzowie na Al. 11 Listopada około godz. 16:30 kierowca BMW przekroczył dopuszczalną prędkość o 52 km/h
- również w piątek w Gorzowie na Al. Konstytucji 3 Maja policjanci ruchu drogowego zatrzymali osobowe Audi, którego kierująca jechała 102 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h
- w piątkowy wieczór w Wawrowie, około godziny 20:30 motocyklista Hondy przekroczył dopuszczalną prędkość o 57 km/h w terenie zabudowanym
- w sobotę (23 kwietnia) przed godz. 16 w Boleminie kierowca volvo przekroczył dopuszczalną prędkość o 68 km/h.
Prowadzone kontrole prędkości będą kontynuowane. Policjanci apelują o bezpieczną jazdę – zwłaszcza o ściągnięcie „nogi z gazu” i przestrzeganie przepisów.
