Wracamy do głośnej sprawy, do której doszło w poniedziałek, 18 czerwca, w Nowej Soli. To tam wędkarz wyciągnął z Odry torbę, gdzie znalazł ciało noworodka. Sprawą zajmuje się policja oraz prokuratura. Nie wiadomo jak długo torba ze zwłokami znajdowała się w wodzie oraz skąd mogła przypłynąć.
Wszystko wydarzyło się około godziny 19:00. W okolicach Parku Krasnala wędkarz zauważył w Odrze płynącą torbę, którą postanowił wyłowić i otworzyć. W środku zauważył ciało noworodka. Mężczyzna od razu poinformował o zdarzeniu nowosolskich policjantów.
W poniedziałek do późnych godzin nocnych na miejscu pracowała Grupa Dochodzeniowo-Śledcza pod nadzorem prokuratora. Ustalane były wszystkie okoliczności tego makabrycznego zdarzenia. Policja nie podawała większych informacji odnośnie akcji.
Dopiero we wtorek, 19 czerwca, więcej szczegółów o incydencie podał prokurator Andrzej Stefanowski. – Noworodek znajdował się w zapinanej torbie. Dziecko zostało urodzone prawdopodobnie w ósmym miesiącu życia płodowego, jest płci męskiej. Nie wiadomo jak długo torba znajdowała się w wodzie oraz skąd przypłynęła. Ponadto nie wiadomo, czy chłopczyk urodził się żywy czy martwy. To ustali sekcja zwłok – mówi Stefanowski.
Prokuratura wszczęła już śledztwo pod katem dzieciobójstwa. Matka, która zabija dziecko w okresie porodu pod wpływem jego przebiegu, podlega karze pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
