We wtorek, 29 stycznia, funkcjonariusze straży granicznej wraz z policjantami zatrzymali w Zielonej Górze luksusowego Mercedesa. To miała być zwykła, rutynowa kontrola. Jednak w trakcie sprawdzania dokumentów pojazdu na niemieckich numerach rejestracyjnych okazało się, że auto figuruje jako skradzione.
Mercedes został skradziony w listopadzie 2017 roku na terenie Andory. - Kierowca pojazdu, 53-letni obywatel Niemiec tłumaczył funkcjonariuszom, iż zupełnie nie wiedział, że pojazd którym jechał był kradziony - relacjonuje mjr SG Joanna Konieczniak, rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Wartość zabezpieczonego samochodu osobowego oszacowano na 150 tysięcy złotych. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze.