Policjanci ruchu drogowego w miniony weekend dwukrotnie interweniowali w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi nietrzeźwych kierowców ciężarówek. Jeden z nich chciał wjechać na teren firmy na terenie Gorzowa, by rozładować towar. Stan jego trzeźwości wzbudził jednak niepokój ochrony, która wezwała policjantów. Na miejscu zjawił się patrol ruchu drogowego. Kierowca został zbadany na zawartość alkoholu w organizmie. Podejrzenia ochrony potwierdziły się – 41-latek w swoim organizmie miał ponad promil. Dzień wcześniej miał w kabinie swojego auta miał wypić kilka piw i jak tłumaczył, czuł się na tyle dobrze, że postanowił wjechać na teren firmy. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy.
Rozsądku zabrakło także 52-latkowi, który kilkunastotonową ciężarówką jechał trasą S3 w stronę Szczecina. Gorzowscy funkcjonariusze zatrzymali kierowcę, który według zgłoszenia innych użytkowników drogi, miał jechać całą szerokością jezdni. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie potwierdziło, że mężczyzna był nietrzeźwy – miał ponad pół promila. 52-latkowi zatrzymano prawo jazdy, a pojazd został odholowany.
W obu przypadkach kierowcy usłyszą zarzuty za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi do 2 lat więzienia. Warto zaznaczyć także postawę osób zgłaszających. Nie byli obojętni wobec ogromnego zagrożenia, jakie stwarzali kierowcy ciężkich pojazdów.
Źródło: podkom. Grzegorz Jaroszewicz - Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.