Policjanci ze Strzelec Krajeńskich i Drezdenka zatrzymali 33-latka, który potrącił 26-letnią kobietę i uciekł. Wraz z nim jechała 18-latka. Oboje byli pod wpływem narkotyków.
Do wypadku doszło w sobotni wieczór, 25 stycznia, w Strzelcach Krajeńskich. Na ulicy Cmentarnej kierujący samochodem osobowym marki Mercedes potrącił kobietę i uciekł z miejsca zdarzenia.
– Na miejsce skierowano patrol ruchu drogowego, który zajął się wyjaśnianiem wypadku. Pozostali policjanci zostali zaangażowani do ustalenia kierowcy i zatrzymania go. Bardzo zaangażowali się świadkowie potrącenia, którzy przekazali informacje o samochodzie. Mundurowi szybko ustalili markę pojazdu i dane kierowcy – relacjonuje mł. asp. Tomasz Bartos, rzecznik strzeleckiej policji.
Jeszcze tego samego dnia w Drezdenku policjanci zatrzymali wytypowanego 33-letniego mężczyznę, którzy jechał razem z młodą kobietą. 18-latka prowadziła osobowego Volkswagena. – Jak się okazało po potrąceniu porzucili uszkodzonego wcześniej Mercedesa i próbowali go ukryć – dodaje mł. asp. Bartos.
Oboje zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. Niebawem usłyszą zarzuty związane z potrąceniem, ucieczką i kierowaniem pod działaniem narkotyków. To jednak nie wszystko. Dzień po zatrzymaniu 33-latka, policjanci otrzymali informację, że mężczyzna jest poszukiwany w celu odbycia kary 10 miesięcy pozbawiania wolności za udział w bójce.