Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 13 lipca, około godziny 10:00. W miejscowości Wykroty (woj. dolnośląskie) doszło do wypadku drogowego. Na drodze krajowej nr 94 samochód osobowy marki Toyota Yaris został staranowany przez ciężarówkę.
Świadkiem zdarzenia był st. ogn. Paweł Czerniak z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Żarach. Strażak bez wahania natychmiast udał się udzielać pomocy poszkodowanym. Przede wszystkim zaopiekował on się 10-letnim chłopcem. Dziecko miało m.in. rozległą i mocno krwawiącą ranę głowy.
Nagrodzony przez komendanta
Postawę Pawła Czerniaka docenił Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Bolesławcu bryg. Piotr Pilarczyk, który był wówczas dowódcą akcji. Ponadto trzy dni po wypadku, strażak został nagrodzony podczas uroczystej zbiórki w macierzystej jednostce.
Komendant Powiatowy PSP w Żarach st. kpt. Mariusz Morawski docenił odwagę oraz profesjonalizm strażaka i uhonorował go nagrodą finansową.
- Postawa funkcjonariusza kolejny raz udowodniła, że uznanie, jakim Państwową Straż Pożarną darzą mieszkańcy naszego kraju, jest w pełni uzasadnione i znalazło potwierdzenie w realnych działaniach - czytamy w komunikacie żarskich strażaków.
https://newslubuski.pl/interwencje/8877-strazak-z-zar-po-sluzbie-uratowal-zycie-10-latka-chlopiec-byl-ranny-w-wypadku.html#sigProIdb46a2c9a9c
Przeczytaj też: Instalacja fotowoltaiczna a pożar. Strażacy z Zielonej Góry doskonalą umiejętności (ZDJĘCIA)