Szokujące zdarzenie w Zielonej Górze. Mężczyzna z 4 promilami alkoholu leżał częściowo na chodniku, a częściowo na jezdni. Życie uratował mu przechodzień, który wezwał służby.
Leżał na jezdni w Zielonej Górze. Świadek wezwał pomoc
Zdarzenie miało miejsce przy ulicy Władysława Jagiełły w Zielonej Górze. Zaniepokojony mieszkaniec zauważył mężczyznę, który leżał w niebezpiecznym miejscu – częściowo na chodniku, a częściowo na jezdni.
Na miejsce wezwano patrol policji, który potwierdził zgłoszenie. Później zadysponowano również zespół ratownictwa medycznego, ponieważ kontakt z mężczyzną był bardzo mocno utrudniony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:
Pijany Zielona Góra. Miał 4 promile alkoholu
Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny aż 4 promile alkoholu we krwi. Trafił on w ręce medyków i został przetransportowany do szpitala.
– Dobrze, że jeden z mieszkańców zareagował i zadzwonił pod numer alarmowy, bo życie mężczyzny było zagrożone zarówno przez stan upojenia alkoholowego, jak i przez to, że leżał częściowo na jezdni – podkreśla podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Funkcjonariusze apelują do mieszkańców o reagowanie na podobne sytuacje i niezostawianie potrzebujących bez pomocy.
Przeczytaj też: Zderzenie na DK27 pod Zieloną Górą. Osobówka rozbita o drzewo (ZDJĘCIA)
