We wtorek 12 lipca 2016 roku wszyscy policjanci postawieni byli w stan gotowości. Ogłoszony przez Komendanta Powiatowego Policji w Międzyrzeczu alarm dla całej jednostki spowodowany był zgłoszeniem zaginięcia 10-letniego chłopca chorego na autyzm, który spędzał wakacje ze swoimi rodzicami nad jeziorem Głębokie.
Sytuacja wymagała szybkiego działania, ponieważ trudno było wytypować miejsca, do których chłopiec mógł pójść. Poza rozległym terenem ośrodka wczasowego, policjanci sprawdzali las oraz jezioro.
Na miejsce zostały skierowane służby straży pożarnej, łódź policyjna, w drodze był również przewodnik z psem tropiącym.
Dzięki dokładnemu rysopisowi chłopca podanemu przez opiekunów oraz szczegółów jego ubioru, już w drodze dojazdu nad jezioro, policjanci zauważyli zaginionego 10-latka. Okazało się, że odszedł od ośrodka wypoczynkowego na odległość ok. pięciu kilometrów.
Cały i zdrowy chłopiec został przekazany rodzicom.