Kilkunastoletni chłopak uległ wypadkowi na Górce Tatrzańskiej w Zielonej Górze. Poszkodowany trafił już do szpitala. Szczegóły zdarzenia ustala policja.
Górka Tatrzańska to idealny teren do zimowej zabawy. W ostatnich dniach sprzyjają temu niemalże ciągłe opady śniegu i ujemne temperatury. Codziennie na Wzgórza Tatrzańskie przychodzą tłumy, głównie rodzice z dziećmi. Niestety stosunkowo często dochodzi też do wypadków.
W piątkowe popołudnie, 15 stycznia, około godziny 17:00 z górki zjeżdżał nastoletni chłopak. – Jechał na sankach i nagle przewrócił się – relacjonują czytelnicy.
Na miejsce przyjechał specjalistyczny zespół pogotowia oraz patrol policji z drogówki. Poszkodowany został już opatrzony przez ekipę karetki i przetransportowany do szpitala, gdzie przejdzie szczegółowe badania.
Dokładne okoliczności incydentu wyjaśnia policja. – Było podejrzenie, że nastolatek może mieć złamaną rękę. Na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
Przeczytaj też: Zielona Góra: 80-latka upadła na chodnik. Przyjechali strażacy, bo nie było wolnej karetki
