Pościg koło Żagania. Uciekinier staranował radiowóz. Był pod wpływem narkotyków (ZDJĘCIA)

Policjanci z Żagania ścigali kierowcę Opla. 37-latek staranował radiowóz, a gdy wjechał do lasu, ugrzązł w błocie. Mężczyzna był pod wpływem narkotyków.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z żagańskiej komendy często patrolują drogę krajową nr 12, która przecina ich powiat. Tak było też w niedzielę, 2 kwietnia. W trakcie służby jeden z patroli zwrócił uwagę w miejscowości Chrobrów na samochód marki Opel Vectra.

– Kierujący pojazdem próbował za wszelką cenę uniknąć kontroli drogowej. Policjanci sprawdzić, co stoi za jego zachowaniem i włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe, by zatrzymać osobówkę – relacjonuje sierż. sztab. Arkadiusz Szlachetko, rzecznik policji w Żaganiu.

Ruszył pościg. Kierowca był poszukiwany

Kierowca nie zamierzał się zatrzymywać i jechał dalej, więc mundurowi podjęli pościg. W międzyczasie o sytuacji powiadomiony został dyżurny jednostki, który skierował z pomocą kolejne patrole. W Tomaszowie, aby uniknąć zatrzymania, kierujący Oplem staranował oznakowany radiowóz.

– Po wjechaniu w dukt leśny, jego pojazd ugrzązł w błocie po tym, jak zerwała się opona z felgi. Mężczyzna rozpoczął ucieczkę pieszą, jednak został zatrzymany przez funkcjonariuszy. 37-letni mieszkaniec Szprotawy był poszukiwany listem gończym, miał zakaz kierowania wszelkimi pojazdami i znajdował się pod działaniem środków odurzających – informuje sierż. sztab. Szlachetko.

Sąd Rejonowy w Żaganiu na wniosek miejscowej prokuratury zdecydował, że 37-latek spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie. Decyzja w tej sprawie zapadła w środę, 5 kwietnia.

Przeczytaj też: Jasień: Dym z komina leciał na bociany. Mieszkanka: „Komora dymowa dla bocianów” (ZDJĘCIA)