Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego zielonogórskich strażaków w sobotę, 28 grudnia, kilka minut po godzinie 21:00. W ogniu stanął budynek przy ulicy Stefana Batorego. Pożar szybko rozprzestrzenił się po całym obiekcie.
Na miejscu pracują już 2 zastępy gaśnicze oraz drabina mechaniczna z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2. Strażacy w pierwszej kolejności ewakuowali około 70-letnią kobietę. Poszkodowana była uwięziona w jednym z płonących lokali na I piętrze. Ponadto z budynku samodzielnie ewakuował się jeden mężczyzna. Ratownikom udało uratować się także małego kota.
Sytuacja nadal nie jest opanowana. Do akcji zaalarmowano ochotników z Przylepu. Strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne prowadzą działania od wewnątrz oraz z zewnątrz budynku. Ogromne zagrożenie stwarza butla z gazem propan-butan, która znajduje się w środku.
Godzina 22:00 - Pożar udało się opanować. Jego źródłem był prawdopodobnie piec kaflowy. Trwa dokładne dogaszanie wciąż tlących się elementów konstrukcji budynku. Wszystkie osoby poszkodowane prawdopodobnie trafią do szpitala. Ewakuowana kobieta podtruła się dymem.
https://newslubuski.pl/interwencje/7848-pozar-w-zielonej-gorze-poszkodowana-kobieta-uwieziona-w-plonacym-mieszkaniu.html#sigProId2763b8fbbc
Przeczytaj też: Pożar domu i stodoły w Dobrojewie. Budynki zapaliły się od komina (ZDJĘCIA)"