Spódnica, obecnie uznawana przede wszystkim za element damskiej garderoby, posiada bogatą tradycję w modzie męskiej i ma… ponad 7 tysięcy lat!. Dziś Światowy Dzień Spódnicy, warto więc zanurzyć się w głębi naszych szaf i wybrać tę jedną, wyjątkową spódnicę. Niezależnie od tego, czy to zwiewna maxi, czy klasyczna ołówkowa, każda z nich ma swoją historię i jest świadectwem naszego stylu.
„Każde pokolenie ma własny czas”
„Każde pokolenie ma swój czas,” jak śpiewał zespół Kombii, i to samo można powiedzieć o spódnicach. Dawniej były one częścią męskiego ubioru. Gdy stały się częścią damskiej garderoby, były szerokie i długie. Ich prawdziwe odrodzenie przypada na XX wiek, kiedy to zaczęły przybierać różnorodne formy i długości. Odzwierciedlały zmieniające się trendy i postawy społeczne. Christian Dior, jeden z najważniejszych projektantów dwudziestego wieku, tworzył rozkloszowane spódnice z mocno podkreśloną talią. Coco Chanel – proste i sięgająca lekko za kolano. W latach sześćdziesiątych XX wieku modę zrewolucjonizowały mini spódniczki. Odpowiedzialna za ten projekt była Mary Quant. A w latach 70-tych kobiety oszalały na punkcie długich, kolorowych – głównie z motywem kwiatów, i z naturalnych materiałów.
Dziesięć lat później moda przyjęła elegancki zwrot, z ołówkowymi spódnicami noszonymi z koszulami i garniturami. Spódnice ewoluowały, przyjmując różnorodne kształty i długości, stając się wyrazem osobistego stylu i modowych preferencji. W ostatnim czasie na modowym piedestale znalazły się zarówno krótkie spódnice mini, jak i te o średniej długości midi oraz eleganckie maksi. Modele kopertowe, które doskonale podkreślają sylwetkę, zyskały szczególną popularność, podobnie jak bombki, rozkloszowane i ołówkowe sukienki. Współczesne trendy przede wszystkim oddają cześć indywidualności i różnorodności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:
Spódnicowe must-have
W dwudziestym wieku spódnica była niezwykle zróżnicowana – mogła przybierać formę krótkiej mini, jak i długiej, eleganckiej sukni. To stulecie przyniosło dynamiczne zmiany w modzie, a spódnice ewoluowały od obfitych i ograniczających ruchy kreacji do lekkich, funkcjonalnych i wyrazistych modeli, które odsłaniały kobiece łydki i wprowadzały nową erę w modzie damskiej. Każda kobieta powinna posiadać w swojej garderobie klasyczną, czarną spódnicę, równie niezbędną jak słynna mała czarna. To uniwersalny i ponadczasowy element ubioru, który doskonale sprawdza się zarówno na co dzień, jak i na szczególne okazje. Dzięki swojej wszechstronności, czarna spódnica pozwala każdej kobiecie czuć się elegancko i komfortowo w każdej sytuacji.
Czytaj także: Zachwyca, obrzydza a nawet śmieszy. Demi Moore w roli życia
Chcesz zareklamować swoje usługi czy produkty? Napisz do nas! Nasz zespół ekspertów dopasuje treść artykułu do Twojej branży i grupy docelowej. Skontaktuj się z nami już dziś na reklama@newslubuski.pl.
Redakcja poleca:
