20 sierpnia – Międzynarodowy Dzień Wyznawania Miłości

20 sierpień 2016

Zakochanie... temat, który dotyczy każdego, bo któż z nas nie był w życiu zakochany.

Zakochanie jest niczym innym jak stanem związania emocjonalnego z drugą osobą. U każdego człowieka objawia się podobnie, m.in. szybszym biciem serca, obsesyjnymi myślami o wybranej osobie, czy chęcią spędzania z nią jak największej ilości czasu. Pojawiają się też „przysłowiowe motyle w brzuchu” i człowiek czuje jakby unosił się nad ziemią. Dlaczego tak się dzieje i czy zawsze jest tak pięknie?

Wszystko wygląda pięknie, gdy ukochana osoba odwzajemnia uczucie i jest blisko. Trudności i tęsknota pojawia się gdy uczucie nie jest w tym samym stopniu odwzajemniane lub dzieli nas odległość. Wówczas pojawia się smutek, zakłopotanie i nieustanne spoglądanie w telefon. Zakochanie to nic innego jak burza w całym organizmie.

Gdy między dwojgiem ludzi zaiskrzy, w ich mózgu zaczyna się produkcja pewnych neuroprzekaźników. Niektórych mózg nie wytwarzał wcześniej wcale, inne produkował, ale np. w mniejszej ilości. Wzrasta nam ciśnienie krwi, serce bije jak szalone, a żołądek jakby się kurczy i zmniejsza nam się apetyt. Osoba zakochana czuje się jakby cały świat należał do niej, rozpiera ją energia. Taki stan euforii zawdzięczamy dopaminie, która działa jak narkotyk. Dopamina to neuroprzekaźnik wytwarzany w ludzkim mózgu, potocznie zwanym hormonem szczęścia. To dzięki temu możesz nie zmrużyć oka przez całą noc, a następnego dnia nie czuć zmęczenia.

Zachowanie osób zakochanych wybiega ponad racjonalne myślenie. Pierwszych kilka tygodni, czasem miesięcy chodzimy z przysłowiową „głową w chmurach”. Wiele jesteśmy w stanie zrobić, wybaczyć osobie, w której się bezgranicznie zapatrzyliśmy. Dlatego, że człowiek traci głowę dla drugiej osoby zakochując się, Walentynki, czyli święto zakochanych obchodzone jest 14 lutego. W tym dniu bowiem kościół katolicki wspomina Świętego Walentego, patrona ciężkich chorób umysłowych, nerwowych i epilepsji. Coś w tym jest, gdyż osoby będące pod podwyższonym wpływem dopaminy zachowują się nieracjonalnie.

O to czym dokładnie jest zakochanie, czy kiedy pojawia się miłość, dyskutują naukowcy od wielu lat. Najczęściej przyjmuje się, że zakochanie to wstęp do miłości, etap poznawania siebie, odkrywania „kart” i dochodzimy do momentu, że osobę chcemy na całe życie lub nie. Miłość szczególnie przez kościół katolicki to jedyne prawdziwe i słuszne uczucie, na tyle mocne że prowadzi do małżeństwa i posiadania potomstwa. Są jednak osoby, które etapu kochania nie osiągają. Inne zaś na ten poziom zaangażowania przechodzą stosunkowo szybko. Każdy kocha inaczej, miłość miłości nierówna. Kiedy się ona zaczyna i kończy ciężko określić, jedno jest pewne, każdy jej pragnie.(MUZAtv.com)

TAGI
Katarzyna Mayer-Bzowa

 
To nie ilość lat w twoim życiu się liczy, ale ilość życia w przeżytych latach. [Abraham Lincoln]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top