Od 1 grudnia autobusy spółki Feniks V z Żar nie jeżdżą już tak często m.in. na odcinkach Żary - Lubsko, Żary - Łęknica czy Żagań - Gozdnica. Ponadto od soboty, 11 grudnia, przewoźnik chciał całkowicie zlikwidować połączenia Lubsko - Zielona Góra - Lubsko i Żagań - Zielona Góra - Żagań.
Brak komunikacji międzymiastowej to przecież spora przeszkoda dla wielu osób, które nie mają samochodów. Całość przekłada się m.in. na problemy z dojazdem do pracy czy szkoły.
Urząd Marszałkowski uratuje linie autobusowe?
Wszystkie zmiany w dotychczasowym rozkładzie jazdy podyktowane są przede wszystkim tym, że niektóre połączenia po prostu nie są opłacalne. Na problem zareagował Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego.
Członek Zarządu Województwa Lubuskiego Marcin Jabłoński wspólnie z dyrektorami Departamentu Infrastruktury i Komunikacji spotkali się z Józefem Słowikowskim, wiceprezesem firmy Feniks V. Obecny był także prezes PKS Zielona Góra Piotr Pasternak.
Marcin Jabłoński zapewnił, że zostaną przeanalizowane wszelkie możliwości wsparcia przewoźników. Cel nadrzędny stanowi to, aby pasażerowie nie zostali pozbawieni dostępu do publicznego transportu zbiorowego.
Feniks V nie zawiesi kursów?
W związku z trwającymi rozmowami żarska spółka Feniks V postanowiła wstrzymać się z likwidacją połączeń. I tak kursy na trasie Lubsko - Zielona Góra - Lubsko oraz Żagań - Zielona Góra - Żagań będą realizowane do końca stycznia 2022 roku.
- Dalsze decyzje uzależnione są od przebiegu rozmów w Urzędzie Marszałkowskim oraz planowanym spotkaniem w Starostwie Powiatowym w Żarach - czytamy w komunikacie przewoźnika.
Przeczytaj też: Strażacy OSP Mostki ze starego Żuka przesiądą się do Iveco. Wóz użyczyła im inna jednostka