Egzaminatorzy Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego z terenu całej Polski wznowili wczoraj swój protest. Niemalże wszyscy masowo przechodzą na zwolnienia lekarskie. Absencja egzaminatorów przekłada się z kolei na utrudnienia dla przyszłych kierowców, ponieważ egzaminy są odwoływane.
WORD w Zielonej Górze odwołał wszystkie jazdy
Dziś w drugim dniu protestu WORD Zielona Góra odwołał wszystkie egzaminy praktyczne na prawo jazdy. Ośrodek przeprowadza jedynie egzaminy teoretyczne.
- Uprzejmie informujemy, że w związku z protestem egzaminatorów WORD Zielona Góra w dniu 13 września wszystkie egzaminy praktyczne zarówno w Zielonej Górze, jak i w Tomaszowie/Żaganiu zostają odwołane. Za zaistniałe utrudnienia serdecznie przepraszamy - informuje Edward Jakubowski, dyrektor WORD w Zielonej Górze.
Osoby, których egzamin został odwołany, otrzymają nowe terminy. Aby to zrobić, należy skontaktować się z Biurem Obsługi Klienta pod numerem 68 476 53 70. Opłaty za odwołane egzaminy nie przepadają, lecz dla przyszłych kierowców niestety z reguły oznacza to kolejne tygodnie oczekiwania.
Protest egzaminatorów WORD - czego się domagają?
Środowisko egzaminatorów domaga się przede wszystkim wyższych wynagrodzeń, ponieważ te nie nie zmieniały się od około 10 lat. W tej sprawie w Ministerstwie Infrastruktury powołano specjalną grupę roboczą. W trakcie ostatnich rozmów władze zaproponowały 20-procentowe podwyżki wynagrodzenia zasadniczego i 10-procentowe podwyżki dodatku zadaniowego. Egzaminatorzy jednak na to nie przystali, bo resort wskazał, że będą one uzależnione od sytuacji finansowej WORD-ów.
Protestujący liczą także na zmianę "archaicznego" systemu egzaminowania. Jak sami wskazują, doprowadza to do sytuacji, że osoba z odpowiednimi umiejętnościami nie zdaje egzaminu, ale i odwrotnie.
- Naszym postulatem jest stworzenie nowego systemu, który pozwoliłby rzetelnie oceniać umiejętności. Mamy wielokrotnie przekonanie, że są osoby, które powinny zdać, ale nie możemy ich przepuścić. Identycznie w drugą stronę - podkreśla Roman Uździcki, egzaminator nadzorujący WORD Zielona Góra.
"Napięcie, które nam towarzyszy jest permanentne"
Jak wskazuje zielonogórski egzaminator Roman Uździcki, obecnie nie ma za dużo egzaminatorów, ponieważ wymogi i kryteria są wysokie. Ponadto zwraca uwagę na fakt, że nie ma napływu młodych egzaminatorów.
- Trudno jest zostać egzaminatorem. To nie może przyjść człowiek przypadkowy z ulicy. Napięcie, które nam towarzyszy jest permanentne. Widzimy osobę zdającą przez krótki czas. W trakcie jazdy musimy myśleć za człowieka za kierownicą i sami w razie jakiegokolwiek problemu opanować sytuację - podkreśla R. Uździcki.
Przeczytaj też: Akcja ITD w Lubuskiem. Wpadło dwóch kierowców pod wpływem alkoholu