Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Waldemar Stępak odwołany. Jak odnosi się do zarzutów?

28 listopad 2022
Autor: 
Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Waldemar Stępak odwołany Redakcja

Waldemar Stępak nie jest już dyrektorem Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Zielonej Górze. Został odwołany po nagłośnieniu sprawy wyzysku pracowników przez agencję żony dyrektora.

Sprawa wyszła na jaw po reportażu "Superwizjera" TVN oraz Gazety Wyborczej. Dziennikarze ujawnili proceder handlu ludźmi, za który odpowiadała agencja pracy Easttrees, której prezesem jest Małgorzata Koska-Stępak, czyli żona dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Zielonej Górze.

Agencja ściągała do Polski tzw. tanią siłę roboczą. Oferowała wysokie zarobki i na tym się kończyło. Ostatecznie pracownicy z Ameryki Łacińskiej byli, jak wskazano w reportażu, brutalnie wykorzystywani oraz przetrzymywani w nieludzkich warunkach. Meksykanom i Gwatemalczykom kazano pracować nawet po kilkanaście godzin na dobę. Byli przy tym poniżani i zastraszani.

Dyrektor odwołany ze stanowiska

Dziś Waldemar Stępak został wezwany na tzw. dywanik do zarządu województwa lubuskiego. Po złożeniu wyjaśnień przedłożył on pismo, w którym w związku z prowadzonym postępowaniem wyjaśniającym podał się do dyspozycji marszałka województwa. Ostatecznie dyrektor został odwołany ze stanowiska.

- Powodem jest fakt, że to Wojewódzki Urząd Pracy w imieniu marszałka sprawuje nadzór nad agencjami zatrudnieniowymi. Obecnie WUP-em będzie kierowało dwóch zastępów dyrektora. Ponadto skierowaliśmy dziś wniosek o kontrolę w urzędzie w zakresie nadzoru nad agencjami zatrudnieniowymi - informowała Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Krok od tragedii na pasach. Od dramatu dzieliły centymetry"

Do samej sprawy odniósł się odwołany Waldemar Stępak.

- Porozmawiałem z marszałek i zarządem. Doniesienia medialne są przekłamane, to jest nieprawda. Bardzo istotne jest to, że Easttrees w żaden sposób nie jest związana z Wojewódzkim Urzędem Pracy, bo to nie jest agencja zatrudnienia. Więc nie ma żadnego związku z WUP-em i działalnością mojej małżonki. Ja absolutnie nie czuję się winny. Media niszczą firmę, to są straty każde możliwe - komentował odwołany dyrektor.

Waldemar Stępak podkreślał również, że "gdyby firma Easttrees była w jakiś sposób powiązana i byłby nieprawidłowości, to poinformowałby o tym Urząd Marszałkowski". Ponadto podkreślał, że "żona dba o pracowników i wypłaca pieniądze na czas. Jest obsługa prawna, medyczna. Nie byłoby możliwości funkcjonowania tak dużej firmy, gdyby nie dbano o pracowników, dlatego, że jest bardzo dużo agencji zatrudnienia, które podbierają pracowników".

Prokuratura prowadzi kilka postępowań

Sprawą firmy Easttrees zajmuje się już Prokuratura Rejonowa w Zielonej Górze. Śledczy prowadzą łącznie kilka postępowań. Jedno dotyczy samej małżonki byłego już dyrektora WUP, której postawiono ostatnio zarzuty w zakresie oszustw podatkowych na kwotę kilkunastu milionów złotych, ponieważ nie odprowadzała składek za pracowników do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Badana jest również sprawa Waldemara Stępaka i ewentualnego konfliktu interesów.

Jak przekazuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Ewa Antonowicz, prokuratura nadzoruje również postępowania dotyczące uporczywego naruszenia praw pracowniczych oraz handlu ludźmi. Obecnie nie zdradza jednak szczegółów ujawnionych okoliczności.

Przeczytaj też: Dziś obradował Sejmik Województwa Lubuskiego. Przegłosowano apel do rządu ws. Odry (ZDJĘCIA)


Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Na portalu NewsLubuski.pl każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje. Bądź na bieżąco! Obserwuj NewsLubuski w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku i YouTubie.


NL LOGO Z LINIAJesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..



Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top