Droga powiatowa nr 1144F na odcinku Radomia - Orzewo została oficjalnie otwarta po modernizacji. Remont był konieczny, bo nawierzchnia była w opłakanym stanie, co wskazano w dokumentacji przetargowej.

- Droga na przedmiotowym odcinku przebiega przez tereny leśne w terenie niezabudowanym. Nawierzchnia jest w złym stanie technicznym, występują liczne ślady deformacji, miejscowych napraw i widoczne liczne spękania - czytamy.

Modernizacja za 2,5 miliona

Zadaniem pod nazwą "Przebudowa drogi powiatowej nr 1144F na odcinku od drogi krajowej nr 32 do drogi wojewódzkiej nr 279 w m. Drzonów - II etap" zajmowała się firma SOWA R.J.K z Nowej Soli, która remont na odcinku 686 metrów wyceniła na przeszło 2,5 miliona złotych. Prace drogowców obejmowały przebudowę istniejącej trasy, wykonanie poboczy, oczyszczenie rowów oraz wykonanie nowej konstrukcji drogi, w tym zwiększenie jej szerokości. Ponadto na obszarze inwestycji występowało 147 drzew, które zostały wycięte.

W czwartek, 5 stycznia, droga została oficjalnie oddana do użytku. W otwarciu uczestniczyli przede wszystkim ci, którzy złożyli się na drogę. Urząd Gminy w Świdnicy na czele z wójt Izabelą Mazurkiewicz-Kąkol przekazał blisko 165 tysięcy złotych. Identyczną kwotę dołożył Powiat Zielonogórski, natomiast resztę, czyli ponad 2,2 miliona złotych dołożyło Nadleśnictwo Zielona Góra.

- Kolejny mały krok do przodu! Bardzo się cieszę, że dzięki znacznemu wsparciu środków z Lasów Państwowych, Gminy Świdnica oraz Starostwa Powiatowego udało się zbudować kolejny odcinek drogi. Będziemy zabiegać o więcej! - podkreśla Izabela Mazurkiewicz-Kąkol, wójt gminy Świdnica.

O zaletach wspólnej pracy mówią również leśnicy. - Remont drogi powiatowej nie byłby realny bez współpracy. To filar realizacji inwestycji, która ma służyć wszystkim. Kluczem do sukcesu jest na pewno zaangażowanie przedstawicieli lokalnych samorządów, nadleśnictwa, mieszkańców oraz firmy, która wykonała zadanie - wskazuje Ewelina Fabiańczyk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze.

Przeczytaj też: Ponad 17,5 tysięcy interwencji pogotowia z Zielonej Góry w 2022 roku. Medycy mieli co robić (ZDJĘCIA)