Dziś, 24 kwietnia, na węźle trasy S3 "Sulechów" tuż po godzinie 10:00 ruszył protest rolników. Na miejscu pojawiło się kilkanaście ciągników oraz około 50 osób. Rolnicy blokowali rondo łączące ul. Odrzańską w Sulechowie z drogą krajową nr 32 oraz rondo łączące ul. Warszawską z drogą do Cigacic.

Zjazd lub wyjazd z drogi S3 w kierunku Zielonej Góry i Gorzowa Wielkopolskiego oraz zjazd z trasy S3 do miasta, a także w kierunku Poznania i Sławy był praktycznie niemożliwy. Blokady trwały po około 50 minut, natomiast o każdej pełnej godzinie rolnicy zjeżdżali z obu rond, aby umożliwić przejazd oczekującym pojazdom. Po niespełna 15 minutach wracali oni jednak na swoje posterunki.

Protest rolników zabezpieczali policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze. Byli to między innymi funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego, Wydziału Sztab Policji, jak i policjanci kryminalni. W obwodzie obecni byli także mundurowi z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

"Wolna amerykanka. Rząd od 10 miesięcy nie kontroluje polityki rolnej"

Protesty rolników odbywają się niemalże codziennie w wielu miejscach na terenie Polski. W ten sposób rolnicy sprzeciwiają się przede wszystkim obecnej polityce rządu. Podkreślają też, że powinno się wprowadzić cła na produkty z Ukrainy.

- Protestujemy przeciwko polityce rolnej rządu, której właściwie nie ma. Domagamy się między innymi wprowadzenia ceł na produkty z Ukrainy. Chcemy uczciwej konkurencji. Rząd obiecuje 10 miliardów na rolnictwo, ale to pieniądze nas wszystkich. Dziś rządzi premier Morawiecki czy minister Telus i to oni zawinili. Obiecują pieniądze, ale to nie rozwiązuje problemu. To zapychanie dziury. Nam nie chodzi, by dawano nam kolejne dopłaty - podkreśla Rafał Nieżurbida, rolnik z Zielonej Góry.

- Prawo i Sprawiedliwość cały czas obiecuje. To dopłaty do zboża czy nawozów, ale nic nie realizują. My wolimy produkować, a nie mieć jakieś chore dofinansowania rządowe - zaznacza Wojciech Staniszewski, uczestnik protestu.

Przeczytaj też: Poważny wypadek koło Sławy. Mężczyzna spadł z drabiny. Wezwano śmigłowiec LPR (ZDJĘCIA)