OSP Borowe z nowym wozem gaśniczym za ponad 1,3 mln złotych. Pojazd dotarł do remizy w sobotę i zrobił furorę wśród przybyłych gości z okolicznych jednostek OSP oraz sympatyków pożarnictwa. – Każdy chciał co najmniej zajrzeć do wnętrza nowego pojazdu – napisał Marcin Cieślik, prezes OSP Borowe.
Średni samochód ratowniczo-gaśniczy GBA 4/24 na podwoziu MAN TGM 13.290 w zabudowie wykonanej przez firmę ISS Wawrzaszek z Bielska-Białej posiada duży zbiornik wody o pojemności 4040 litrów, zbiornik na środek pianotwórczy mieszczący 415 litrów oraz autopompę Ruberg A16/8 o wydajności 2400l/min. Dodatkowo w ramach przeprowadzonego postępowania przetargowego jednostka wzbogaciła się o nowy zestaw narzędzi hydraulicznych firmy LUCAS.
OSP Borowe z nowym wozem gaśniczym
Zakup nowego pojazdu ratowniczo-gaśniczego o wielozadaniowym przeznaczeniu należał do najpilniejszych potrzeb Ochotniczej Straży w Borowem, ponieważ od 19 miesięcy nie posiadała własnego pojazdu, którym mogła wyjeżdżać do działań. – Samochód spełnia warunki użytkowe związane ze specyfiką działań ratowniczo-gaśniczych w obrębie gminy Iłowa, co znacząco wpłynie na właściwości bojowe jednostki OSP Borowe, tym samym bezpośrednio przełoży się to na poziom bezpieczeństwa mieszkańców gminy – relacjonuje prezes OSP.
Fabrycznie nowy pojazd kosztował 1.361.118 złotych, które pochodziły ze środków budżetu gminy Iłowa w kwocie 858,118 tys. zł, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Zielonej Górze, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w kwocie 475 tys. złotych oraz środków Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej w kwocie 28 tys. złotych.
– Zakup niezbędnego podręcznego sprzętu oraz węże i armaturę pożarniczą stanowiącą dodatkowe wyposażenie sprzętowe pojazdu możliwy był dzięki ogromnemu zaangażowaniu strażaków ochotników, którzy przez ponad rok zbierali środki na ten cel – dodał prezes OSP Borowe. Dzięki takiemu zaangażowaniu udało się pozyskać środki finansowe m.in. z Funduszu Składkowego Ubezpieczenia Społecznego Rolników oraz Lasów Państwowych.
Nowy MAN zastąpi wysłużonego 40-letniego Stara 244 GBA 2.5/16, który uległ awarii w maju ubiegłego roku podczas prowadzonych działań gaśniczych przy pożarze lasu i z tego powodu został sprzedany.
Przeczytaj też: Pilny apel szpitala w Zielonej Górze. „Mamy zaledwie 10 litrów tego płynu”