Pierwsze dni po narodzinach dziecka zwykle niosą ze sobą szczęście, radość i wyjątkową bliskość. Jednak gdy rodzi się wcześniak, wszystko się zmienia – pojawia się lęk o zdrowie i życie maluszka. Zamiast w ramionach rodziców, maluch spędza czas w inkubatorze, co jest ogromnym wyzwaniem emocjonalnym dla całej rodziny.

Zgodnie z aktualnymi przepisami, jeśli kobieta nie wykorzystała urlopu macierzyńskiego przed porodem, to urlop ten zaczyna się w dniu narodzin dziecka. Obecnie nie ma to wpływu na to, czy dziecko jest zdrowe, wymaga hospitalizacji, czy jest wcześniakiem.

We wtorek, Rada Ministrów zatwierdziła projekt ustawy opracowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, który wprowadza nowe prawo – dodatkowy urlop macierzyński. Będzie on przysługiwał rodzicom dzieci przedwcześnie urodzonym oraz tym, które po urodzeniu będą musiały pozostać w szpitalu na dłuższy czas. Długość tego dodatkowego urlopu będzie wynosić od 8 do 15 tygodni, w zależności od potrzeb.

Poprosiliśmy o opinię na temat projektu dwie posłanki z województwa lubuskiego.

Dzisiaj sprawa wcześniaków łączy wszystkich ponad podziałami, bo może dotyczyć każdej rodziny. Przyjście na świat za wcześnie łączy się z wieloma wyzwaniami, widziałam tych małych wojowników w naszym Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, gdzie opieka lekarska i pielęgniarska chodzi na rzęsach. Mamy, tatusiowie, babcie i dziadkowie dyżurują na zmianę - bo liczy się wszystko!! Człowiek, super nowoczesny sprzęt, nawet powietrze, którym tu się oddycha. Dlatego tak bardzo zależało mi na budowie naszego Lubuskiego Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Uznałam, że wszystko inne może poczekać, ale nie dzieci. To my dorośli mamy obowiązek zadbać o dzieci, zwłaszcza te, które się tak bardzo do nas śpieszą. Myślę, że ta ustawa przejdzie przez Sejm w tempie ekspresowym i tak nie jest za wcześnie - mówi była Marszałek Województwa Lubuskiego, obecnie posłanka Koalicji Obywatelskiej Elżbieta Anna Polak. 

Posłanka Lewicy, Anita Kucharska - Dziedzic zaznacza, że projekt  jest odpowiedzią na apele strony społecznej.

Około 20 tysięcy rodzących się rokrocznie w Polsce dzieci to wcześniaki, trudno nazwać czas spędzony przez dziecko w szpitalu w inkubatorze i rodziców odwiedzających go tam - urlopem rodzicielskim. Projekt ma ten okres wydłużyć tak, aby rodziny, bez względu na to, czy dziecko urodziło się w terminie czy zbyt wcześnie, czy musiało być hospitalizowane po narodzinach, miały tyle samo czasu dla siebie w domu. Liczę że ten projekt zyska poparcie nie tylko koalicji rządzącej.

Co ważne, zasiłek za okres uzupełniającego urlopu macierzyńskiego będzie wynosił 100proc. podstawy zasiłku.

W tym tygodniu planowane jest głosowanie nad projektem ustawy.

Dziś, w Światowy Dzień Wcześniaka, składamy życzenia zdrowia dla dzieci oraz wytrwałości rodzicom i bliskim w tych niełatwych chwilach.

Czytaj także: Zachwyca, obrzydza a nawet śmieszy. Demi Moore w roli życia