Według autorów analizy aż 37 proc. budżetu przeznaczonego na prezenty zostawimy w tym roku w sklepach internetowych, bo w powszechnej opinii atutem e-commerce są atrakcyjne ceny i promocje.
Tymczasem, jak pokazała analiza ofert 800 sklepów internetowych, różnice w cenach pomiędzy nimi są naprawdę duże.
Badanie objęło dziesięć najpopularniejszych produktów świątecznych promowanych i wyszukiwanych w Google oraz w jednej z porównywarek cenowych. Wzięto pod uwagę kategorie takie jak: gry, konsole, drobne AGD, kosmetyki, książki, muzyka, perfumy, gry planszowe, słodycze, smartfony, telewizory, zabawki oraz zegarki. Pogrupowano je w koszyki odpowiadające profilom zakupowym klientów.
Rozbieżności w cenach zależą od kategorii produktów. Przykładowo, tego samego dnia (28 listopada br.) woda perfumowana renomowanej marki w jednym ze sklepów internetowych kosztowała 134,89 zł, a w innym - 359 zł. Różnica wynosiła więc ponad 160 proc. W przypadku smartfonów jeden z najpopularniejszych kosztował w najtańszym sklepie 1240 zł, a w najdroższym - 2460 zł.
Z badania analizującego świąteczne zwyczaje Polaków wynika też, że w tym roku 23 proc. respondentów kupiło prezenty już w listopadzie, a 33 proc. wybiera się na zakupy w pierwszej połowie grudnia.
Źródło:www.kurier.pap.pl