Listopadowa akcja MOVEMBER kojarzona jest zazwyczaj z mężczyznami zapuszczającymi wąsy, bo tak naprawdę ilu z Was panowie zapisało się dzięki tej akcji do lekarza a ilu po prostu zapuściło wąsa?
Celem dzisiejszego spotkanie było zwrócenie uwagi na młodszą część męskiej populacji. W myśl hasła „Im szybciej tym lepiej” Narodowy Fundusz Zdrowia próbował wszczepić nawyk samobadania jąder już u 15 latków.
Rak jądra jest rzadkim nowotworem, ale wywołującym szczególnie silne emocje, gdyż atakuje przede wszystkim bardzo młodych mężczyzn. Stąd o zagrożeniach i konieczności badania powinny wiedzieć już nastolatkowie. Wykryty nowotwór jest całkowicie uleczalny. Dlatego każdy mężczyzna przynajmniej raz w miesiącu powinien sam badać swoje jądra. Szybkie wykrycie zmiany może uratować życie. Każdy tydzień zwłoki w rozpoczęciu terapii, zmniejsza szanse na wyleczenie.
Tego typu akcje prowokują do dyskusji. Rozmawiamy o raku jąder i prostaty, by uświadamiać panom, chłopcom ale też paniom, jak ważne są regularne badania i dbanie o swój stan zdrowia.
Panowie, warto rozmawiać o zdrowiu ze swoją partnerką ale również ze swoim synem. Musimy pamiętać, że przykład idzie od góry. Jeśli Wy pokażecie swoim dzieciom, że wstydzicie się lekarzy, wstydzicie się swoich chorób Wasi synowie będą robili dokładnie to samo. Sami młodzi głośno mówią, że o metodach samobadania powinni uczyć się na zajęciach w szkole. Jeśli tego nie ma to my rodzice musimy się tym zająć.