Młodzi policjanci odbywają aktualnie adaptację w Komendzie Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich, w czasie której poznają policyjne „rzemiosło”. Mimo niewielkiego stażu, dzięki ich czujności w połączeniu ze współpracą ze Strażą Pożarną, życie zawdzięcza 80-letnia kobieta, która zasłabła w swoim mieszkaniu i pilnie potrzebowała pomocy.
- W czwartek, 23 listopada dyżurny strzeleckiej komendy otrzymał zgłoszenie o niebezpiecznej sytuacji z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego - informuje sierż. szt. Tomasz Bartos, Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Kraj. - Ze zgłoszenia wynikało, że jedna z mieszkanek Strzelec Krajeńskich nie może skontaktować się ze swoją 80-letnią schorowaną matką. Kobieta informowała, że jej mama nie odbiera telefonu, próbowała również pukać do drzwi mieszkania, jednak bez rezultatu. Sytuacja była bardzo poważna. Dyżurny na miejsce skierował post. Ariela Paszkowskiego i post. Macieja Dreczkowskiego. Ci po chwili byli pod wskazanym adresem. Tam zastali zdenerwowaną zgłaszającą, która informowała, że jej matka mieszka sama i najprawdopodobniej potrzebuje pomocy. W takim momencie oprócz szybkiego działania, niezbędna jest trafnie podjęta decyzja, od której zależy przecież życie drugiego człowieka.
Młodzi policjanci poprosili o pomoc strażaków z PSP w Strzelcach Krajeńskich, którzy pokonali zabezpieczenia i otworzyli zamknięte drzwi. Chwilę później okazało się, że takie postępowanie okazało się trafne. Po wejściu do mieszkania policjanci i strażacy znaleźli 80-latkę leżącą na podłodze. Kobieta była przytomna, jednak kontakt z nią był bardzo utrudniony, nie potrafiła nic powiedzieć.
Powiadomiony o sytuacji zespół pogotowia ratunkowego przewiózł kobietę do szpitala, gdzie udzielono jej fachowej pomocy.