Gdyby nie my, Cezar odszedłby w męczarniach – na jego łapie początkowo była mała ranka, właściciel jej nie leczył, zapalenie doszło aż do kości… Dziś owczarek biega na trzech, ale żyje.
Gdyby nie my, Miki słabłby coraz bardziej, a pewnego dnia by się nie obudził… - jego skóra niemal w całości była pokryta przez świerzb. Nie miał już sił… Dziś w pełni zdrowy wybiega na spacery.
Gdyby nie my, Saba padłaby z głodu – w dniu odebrania była skórą naciągnięta na kości. Niekarmiona, niewyprowadzana na spacery, żyjąca na własnych odchodach. Dziś potrafi radośnie przejść kilkanaście kilometrów podczas jednego spaceru.
Gdyby nie my, kilkuset zwierząt już by nie było, nie miałby szans zaznać szczęścia, nie uwierzyłyby, że są coś warte, nie poznałyby, co to znaczy mieć prawdziwy dom i jak to jest być kochanym.
W Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze mieszka blisko 400 psów i kotów; niektóre się zagubiły, ale niektóre przyjechały skrzywdzone przez człowieka, obolałe, samotne, zupełnie pozbawione wiary w siebie, nierzadko też ciężko chore. Każdy zwierzak jest dla nas bardzo ważny, o każdego walczymy do końca. Zdrowie i dobre samopoczucie czworonogów to dla nas priorytet.
Zielonogórska placówka jest współfinansowana ze środków Miasta Zielona Góra, natomiast 2/3 potrzebnej na utrzymanie schroniska kwoty musimy zebrać we własnym zakresie. Nasze działania wynikają z potrzeby serca, dla nas schronisko to nie jest biznes - przede wszystkim działamy, pomagamy, leczymy, rehabilitujemy. Niestety na koniec miesiąca czekają na nas rachunki do opłacenia... Ten rok był dla nas bardzo ciężki – epidemia panleukopenii wśród kotów, później kolejne zachorowania, obecnie jesteśmy w tracie walki z włosogłówką u psów, do tego doszło wiele kosztownych kuracji czy operacji. Przez ostatnie ogromne wydatki, niestety zaczęliśmy dochodzić do końca naszych finansowych możliwości...
Prosimy o pomoc każdego, kto ma serce porośnięte sierścią, żeby wesprzeć zielonogórskie bezdomniaki. Bez Waszej pomocy nie będziemy w stanie przetrwać do wiosny…
Część historii naszych podopiecznych możecie znaleźć na www.zbiorkanaburka.pl. Stworzyliśmy tę stronę w sierpniu 2013 roku i od tamtej pory pomogliśmy ponad tysiącom zwierząt. Większość z nich to właśnie psy i koty ze Schroniska W Zielonej Górze i to właśnie tam znajdziecie najpilniejsze nasze potrzeby. Pamiętajcie, każda złotówka ma znaczenie, razem możemy więcej!
Przecież nie powiemy Agriemu z poważnym zwyrodnieniem kręgosłupa, że nie powalczymy o jego zdrowie; nie powiemy Ali, która nie potrafi zachować równowagi, że nie poszukamy przyczyn i możliwości leczenia; JAK nie pomagać tym, którym nikt inny pomóc nie chce..?
Jak pomóc?
W Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt stale brakuje niżej wymienionych przedmiotów. Będziemy wdzięczni za każdą podarowaną nam ilość - mówia wolontariusze.
- Karma sucha i mokra dla psów
- Karma sucha i mokra dla kotów i kociąt
- Podkłady higieniczne 60x90 cm
- Koce, ręczniki, poszewki, prześcieradła, kołdry bez pierza
- Smycze powyżej 2 metrów i szelki dla psów średnich
- Płyny do mycia podłóg
- Rękawiczki nitrylowe
- Mydła do rąk
- Papier toaletowy
- Ręczniki papierowe
- Wiadra i mopy
- Domestos zielony
- Mleczko do czyszczenia
- Gąbki do naczyń duże
- Płyn do naczyń
- Papier do drukarki A4
- Koszulki na papier A4
- Leki: Pyralgina, No-Spa, Esseliv Duo, Ranigast, Euthyrox 100 mg, 150 mg, 200mg, Wapno, Omega 3 6 9, Syrop Pini, AscoRutiCal.
Masz coś co chciałbyś oddać a nie widzisz na liście? Zapytaj :)
Można także wspomóc leczenie zwierząt na stornie www.zbiorkanaburka.pl
Nr Konta: Bank BGŻ
86 2030 0045 1110 0000 0261 8430
lub SMSem
NUMER 72365
TREŚĆ S9329
Koszt 2,46 brutto (w tym VAT)