Kwota ogromna do zebrania, ale może wspólnymi siłami zielonogórskich zwierzolubów się uda.
W zeszłym roku Fundacja wydała ponad 200 000 zł na ratowanie zwierząt - głownie na leczenie i utrzymanie. Dyskopatie, spondylozy, urazy powypadkowe - to tylko część problemów zdrowotnych podopiecznych. Do tej listy można dopisać niedowłady i brak czucia głębokiego.
- Koszty sprzętu do rehabilitacji są niestety ogromne. Mimo to wierzymy, że wspólnymi siłami uda nam się uzbierać sumę na zakup specjalistycznego sprzętu, który za kilka miesięcy zacznie służyć zwierzętom. Aparatura, którą chcielibyśmy zakupić, posłuży także zwierzętom rannym, których okaleczenia najczęściej powstawały na skutek wrastających łańcuchów oraz kolczatek. Prosimy o pomoc! - apelują wolontariusze.
Niepełnosprawne, chore, a przecież jeszcze trzeba pomyśleć o staruszkach! Sprzęt posłuży także psom starym, które cierpią z powodu zwyrodnień stawów. W ramach zbiórki zostanie zakupiony sprzęt firmy Astar, który także służy do nauki podczas kursów fizjoterapii:
- aparat do magnetoterapii z dodatkowym aplikatorem szpulowym -
- aparat do elektrostymulacji
- aparat do ultradźwięków
- aparat do laseroterapii niskoenergetycznej
- aparat do laseroterapii wysokoenergetycznej
- aparat do fal uderzeniowych
- bieżnia wodna używana
Zobaczcie historię ich kilku podopiecznych.
Organizatorzy zbiórki: Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt OTOZ Animals Inspektorat Zielona Góra