Budowa obwodnicy to sprawa wyczekiwana przez mieszkańców Słubic od wielu lat. Plany budowy miały być wykonywane już wielokrotnie, lecz do tej pory nie ma jeszcze żadnych dokumentów związanych z nową trasą. W poniedziałek, 16 września, odbyło się otwarte spotkanie na temat inwestycji. O obwodnicy rozmawiali m.in. członkowie zarządu i radni sejmiku lubuskiego, władze gminy oraz powiatu, ale również zniecierpliwieni mieszkańcy.

Samorządowcy są zgodni i wspólnie twierdzą, że inwestycja musi jak najszybciej znaleźć się w rządowym programie. - My zadbamy, aby wpisano to przedsięwzięcie do strategii rozwoju województwa. Oznacza to także wpisanie obwodnicy do planu inwestycyjnego, jeśli chodzi o infrastrukturę drogową, nad którą czuwa Zarząd Dróg Wojewódzkich. Jeśli pojawią się korzystne warunki, by do tego przedsięwzięcia przystąpić, to tak się stanie - mówił Marcin Jabłoński, członek zarządu województwa.

Do zrealizowania inwestycji potrzebna jest współpraca na wielu poziomach przez wiele podmiotów. - Najprościej umówić się publicznie, co do kilku rzeczy. Następnie trzeba pilnować na każdym kroku tego, co każdy zobowiązał się zrobić - przekonywał Marcin Jabłoński.

- Jesteśmy na początku długiej, ciężkiej drogi. Wiemy już, jakie kroki powinniśmy podjąć. Zakasujemy rękawy i robimy wiele rzeczy - zapewniał Mariusz Olejniczak, Burmistrz Słubic.

Fot. Urząd Marszałkowski