Edmée Mommeja w połowie marca br. odkupiła od cyrku we Francji 10-letniego wielbłąda. Zwierzę wabi się Attika. Ich wspólna podróż rozpoczęła się 4 lipca we Francji, trwa już 96 dni! Największym problemem dla klimatycznej aktywistki jest przekraczanie granic, mimo kompletu dokumentów procedury trwają nawet ponad tydzień. W ocenie Edmée podróż może potrwać nawet 5 lat!
Kobieta zarabia na własne utrzymanie ze zbiórki na stronie internetowej oraz poprzez sprzedaż wisiorków rzeźbionych w nasionach awokado. Edmée Mommeja znaczną część drogi przebyła sama. Zdarza się, że podróżuje również ze swoimi znajomymi.
Attika zimę spędzi w stajni, w Polsce.