Upalny piątek w województwie lubuskim. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia II stopnia przed upałem. Temperatury maksymalne mogą przekroczyć nawet 32 stopnie Celsjusza. W Zielonej Górze rozstawione są kurtyny wodne a specjalna polewaczka jeździ po ulicach miasta. Miasto jest również przyjazne zwierzakom, dla których rozstawiono poidła.
Od kilku lat w wielu miejscach Zielonej Góry pojawiają się kurtyny wodne niosące ochłodę w upalne dni. Mieszkańcy chętnie korzystają z tych urządzeń, aby choć na chwilę odetchnąć od gorąca. Mimo pandemii koronawirusa i wielu obostrzeń, a także przeciwwskazań do uruchamiania kurtyn magistrat podjął decyzję o ich uruchomieniu - i słusznie!
Miasto nie zapomniało także o zwierzętach. W kilku miejscach Zielonej Góry stoją specjalne poidła dla psów, kotów, a także innych spragnionych zwierzaków. Ograniczono wycinkę trawników, dzięki czemu jest większa wilgotność. Niestety przez to mamy też sporo komarów. Dziś na ulice wyjechała specjalna polewaczka, która schładzała nagrzany asfalt. Nie jest to częsta praktyk ze względu na oszczędzanie wody.
Co o sposobach walki z upałem sądzą mieszkańcy? - Kurtyny wodne to fajna atrakcja, można się ochłodzić. Świetna inicjatywa ze strony miasta! - mówi Pan Marek. Zielonogórzanie tłumnie oblegają lodziarnie na deptaku. - Piję dużo wody i jem lody. To pomaga w tak upalny dzień. - dodaj Pani Monika.
https://newslubuski.pl/spoleczne/9076-zielona-gora-walczy-z-upalem-dzialaja-kurtyny-wodne-polewane-sa-drogi.html#sigProId3d7e08d22f