Strażacy z Zielonej Góry i okolic usuwali powalone drzewa. Do tej pory odnotowano osiem interwencji. Silny wiatr ma występować do godzin wieczornych.
Ostrzeżenia IMGW przed silnym wiatrem obowiązują od godziny 12:00, lecz na terenie powiatu zielonogórskiego porywy nasiliły się tuż około 16:00. Wtedy też do dyżurnego straży pożarnej wpłynęło pierwsze zgłoszenie o powalonym drzewie.
W Bogaczowie spore drzewo spadło na ulicę Dębową. Po drodze zerwało jeszcze kable energetyczne, a jego część uderzyła w pobliski budynek. Na miejsce przyjechał zastęp straży pożarnej z Zielonej Góry oraz strażacy OSP Nowogród Bobrzański.
Konar spadł także na samochód zaparkowany przy ulicy Jaskółczej w Zielonej Górze. Na szczęście skończyło się tylko na uszkodzeniach auta. W międzyczasie strażacy odebrali zgłoszenia o drzewach powalonych na drogi w Przytoku, okolicach Zawady czy krajowej „27” w pobliżu Piasków.
Do godziny 19:00 zielonogórska straż pożarna interweniowała przy 8 zdarzeniach. – Głównie były to okolice północnej części miasta. Nikt nie został poszkodowany – informuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Zielonej Górze.
Przeczytaj też: Gmina Trzebiechów: Strażacy reanimują osobę. „Czekamy na karetkę”
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub kontakt@newslubuski.pl
