Do przepychanek fanów żużla z policją doszło po meczu, na ulicy Gliwickiej, w momencie gdy kibice przyjezdni przemieszczali się z trybuny do autokaru – informuje na swoich stronach internetowych portal rybnik.com.pl.
Portal cytuje też wypowiedź miejscowego rzecznika prasowego policji: - Kilku kibiców gości było agresywnych, zakłócało ład i porządek publiczny. W związku z tym policjanci musieli użyć środków przymusu bezpośredniego, między innymi pałek – relacjonuje sierż. szt. Dariusz Jaroszewski z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.
Według dziennikarzy portalu rybnik.com.pl, całe zajście trwało kilka minut. W końcu kibice Stali wsiedli do autokaru i odjechali. - W związku z tym incydentem nie było potrzeby zatrzymywać żadnego z kibiców z Gorzowa ani karać mandatem karnym – dodaje Dariusz Jaroszewski. (gorzowianin.com)