Pożar koło Świebodzina. Spłonęło 30 hektarów ścierniska. Pomagał samolot gaśniczy

Dziewięć zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem ścierniska koło Świebodzina. Ogień objął 30 hektarów pola uprawnego. Wezwano samolot gaśniczy.

Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do straży pożarnej w niedzielne popołudnie, 25 lipca, około godziny 17:00. W ogniu stanęło pole uprawne w pobliżu miejscowości Myszęcin (gmina Szczaniec).

Do akcji wysłano dziewięć zastępów z powiatu świebodzińskiego i międzyrzeckiego. Zaangażowano też samolot gaśniczy z Leśnej Bazy Lotniczej w Przylepie.

– Pożar objął 30 hektarów ścierniska. Broniliśmy las, który znajdował się w pobliżu – informuje bryg. Marcin Bohuszko, rzecznik straży pożarnej w Świebodzinie.

Przeczytaj też: Śmierć nad wodą. Strażacy wyłowili ciało topielca spod Krosna Odrzańskiego (ZDJĘCIA)


NL LOGO Z LINIAJesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub kontakt@newslubuski.pl