Lepiej nie zostawiać wartościowych rzeczy w aucie. Ostatnio przekonał się o tym mieszkaniec Zielonej Góry, który stracił elektronarzędzia.
Do Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze stosunkowo często otrzymują zgłoszenia o włamaniach do zaparkowanych samochodów. Takie wpłynęło również kilka dni temu.
– Mężczyzna był zaskoczony, gdy następnego dnia zastał swój samochód z wybitą tylną szybą. Okazało się, że nieznany sprawca zauważył w bagażniku elektronarzędzia i pod osłoną nocy postanowił je ukraść – relacjonuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Właściciel oszacował straty na co najmniej kilkaset złotych. Do tego trzeba doliczyć także koszt zakupu i wymiany tylnej szyby. Mundurowi prowadzą już działania, aby namierzyć i zatrzymać sprawcę włamania.
„Nie traktujmy samochodów jako magazynów”
Mundurowi apelują, aby nie pozostawiać w pojazdach wartościowych przedmiotów tym bardziej w widocznym miejscu. Takie zachowanie prowokuje do działania złodziei.
– Złodzieje szukają okazji, aby wzbogacić się w nieuczciwy sposób, a my niestety często nieświadomie im to ułatwiamy, traktując nasze pojazdy jak magazyn sprzętu. Natomiast zupełnie niefrasobliwym zachowaniem jest pozostawianie cennego sprzętu w niezamkniętych samochodach, a takie sytuacje też się zdarzają – podkreśla podinsp. Stanisławska.
Przeczytaj też: Pijany 19-latek zatrzymany w Letnicy pod Zieloną Górą. Uderzył osobówką w barierę
