Pościg koło Słubic. Funkcjonariusze ścigali kradzionego Volkswagena. Kierowca skończył jazdę, gdy uderzył w drzewo, ale udało mu się uciec pieszo.
Funkcjonariusze Straży Granicznej ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku w środę, 26 kwietnia, pełnili służbę na terenie Słubic. W mieście postanowili zatrzymać do kontroli drogowej samochód marki Volkswagen California Beach na niemieckich numerach rejestracyjnych.
– Mundurowi dawali kierowcy sygnały do zatrzymania, jednak on nie zastosował się do wydawanych poleceń i z bardzo dużą prędkością oddalił się w głąb kraju. Funkcjonariusze podjęli pościg za uciekającym pojazdem – relacjonuje ppor. SG Paweł Biskupik, rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Kierowcy udało się uciec
W trakcie ucieczki kierowca postanowił zjechać do lasu. Tam jadąc z dużą prędkością, stracił panowanie nad pojazdem i czołowo uderzył w drzewo. Mężczyzna szybko opuścił auto i uciekł z miejsca zdarzenia w głąb kompleksu leśnego.
– Funkcjonariusze Straży Granicznej upewnili się, że w samochodzie nie ma innych osób, zabezpieczyli pojazd i niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania kierowcy pojazdu. Przeszukanie lasu nie przyniosło jednak spodziewanych rezultatów – informuje ppor. SG Biskupik.
W trakcie sprawdzania Volkswagena wyszło na jaw, że pojazd został skradziony w Niemczech. Ponadto miał on założone podrobione tablice rejestracyjne. Oryginalne tablice znaleziono w trakcie oględzin. Były ukryte pod fotelem. Volkswagen został zabezpieczony na policyjnym parkingu.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Słubicach.
Przeczytaj też: Pożar Castoramy w Zielonej Górze (ZDJĘCIA)
