W sobotnie popołudnie, 3 kwietnia, do dyżurnego zielonogórskich strażaków wpłynęło zgłoszenie od policji. Funkcjonariusze prosili o pomoc w otwarciu mieszkania w budynku przy ulicy Lipowej.
Na miejsce wysłano jeden zastęp straży pożarnej. - Strażacy postawili drabinę i weszli do jednego z mieszkań - relacjonuje czytelnik NewsLubuski.pl.
W środku mundurowi znaleźli ciało mężczyzny. - Widoczne były już plamy pośmiertne, dlatego strażacy odstąpili od czynności ratowniczych i przekazali miejsce zdarzenia policji - mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zielonej Górze.
Dokładna przyczyna śmierci nie jest znana. To będzie już ustalać policja.
Przeczytaj też: Wypadek na krajowej "27" pod Nowogrodem Bobrzańskim. Dwie osoby ranne (ZDJĘCIA)
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.