Nielegalny tytoń na telefon - tak w skrócie można określić biznes dwóch mężczyzn z okolic Zielonej Góry.
- Wystarczyło zadzwonić pod wskazany w ogłoszeniu numer, by otrzymać za odpowiednią opłatą przesyłkę z nielegalnym tytoniem - informuje Beata Downar-Zapolska z Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze.
Krajanka tytoniowa niewiadomego pochodzenia
Na trop młodych dystrybutorów wpadli funkcjonariusze lubuskiej KAS. Po ustaleniu wszystkich danych w mieszkaniu "sprzedawców" przeprowadzono dokładną kontrolę.
Mundurowi zabezpieczyli 152 kilogramów nielegalnej krajanki tytoniowej i kilkanaście telefonów komórkowych, które służyły do kontaktu z klientami. Znaleziono również dokumentację bankową poświadczającą obrót nielegalnym tytoniem obciążającą też inne osoby biorące udział w nielegalnym procederze.
Teraz sprawę pod nadzorem prokuratorskim prowadzi Lubuski Urząd Celno-Skarbowy. - Za tzw. paserstwo akcyzowe grozi kara nie tylko wysokiej grzywny, ale także pozbawienia wolności do 3 lat - dodaje Downar-Zapolska.
https://newslubuski.pl/interwencje/10615-zielona-gora-nielegalny-biznes-mlodych-mezczyzn-oferowali-tyton-na-telefon-zdjecia.html#sigProId8ac87972e6
Przeczytaj też: Tragedia w Świebodzinie. Ciężarówka potrąciła kobietę. Ranna zmarła na miejscu
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.