13-letni Filip i 15-letni Marek wyszli z domów w miejscowości Ledno około godziny 15:00. Gdy nie wrócili do wieczora, rodzice zgłosili ich zaginięcie. Poszukiwania chłopców rozpoczęły się w poniedziałek, 10 maja, około godziny 23:00.
Do akcji natychmiast skierowano wiele patroli policji z Zielonej Góry i Sulechowa. W działania zaangażowało się też 12 zastępów straży pożarnej, w tym Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Jarogniewice z psami ratowniczymi i dronami.
- Prace wodne prowadziła Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego "Południe". Strażacy z Zielonej Góry i Nowej Soli wykorzystywali między innymi sonar podwodny - informuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Zielonej Górze.
Mija pierwsza doba od zaginięcia
Na chwilę obecną policja nie ma żadnych pozytywnych informacji. - Poszukiwania obejmują bardzo rozległy teren. Wspomagają nas funkcjonariusze z innych jednostek policji z województwa lubuskiego oraz okoliczni mieszkańcy. Przez cały dzień przyległe tereny patrolował również śmigłowiec - relacjonuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Działania będą prowadzone także w nocy, jednak funkcjonariuszy będzie mniej. Strażacy wrócą do Ledna dopiero jutro rano.
Jeśli ktokolwiek posiada informację mogące przyczynić się do ustalenia losu nastolatków, proszony jest o kontakt pod numerem alarmowym 112 lub numerami 47 795 64 11 i 47 795 24 11.
Przeczytaj też: Pan Karol uratował kobietę z tonącego auta. Teraz sam potrzebuje pomocy
https://newslubuski.pl/interwencje/10717-mija-pierwsza-od-zaginiecia-13-i-15-latka-spod-sulechowa-co-udalo-sie-ustalic.html#sigProIde2405a1cfd
Fot. KMP ZG, KM PSP ZG, NewsLubuski.pl
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.