W piątek, 18 czerwca, około godziny 14, służby ratownicze z powiatu krośnieńskiego otrzymały zgłoszenie, że w pobliżu miejscowości Osiecznica mężczyzna wpadł do Odry i zniknął pod powierzchnią wody. Na miejsce natychmiast ruszyli krośnieńscy strażacy do pomocy w poszukiwaniach wezwana została także Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Zielonej Góry.
Strażacy penetrowali Odrę m.in. przy użyciu łodzi ratowniczych. Ich działania wspierała również policja. Niestety po kilku godzinach potwierdził się najczarniejszy scenariusz. Służby wyłowiły ciało zaginionego mężczyzny z wody. - Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do sekcji. - podaje podkom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim.
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.