Niedzielny relaks nad wodą zakończony tragicznie. Utonął młody mężczyzna.
W niedzielę, 27 czerwca, około godziny 18:20 na jeziorze Dzika Ochla w Zielonej Górze zaczął topić się mężczyzna. 28-latek zniknął pod powierzchnią wody i już nie wypłynął. Na miejsce wezwane zostały służby ratownicze, w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodnego. Ruszyły poszukiwania.
Po około 13 minutach, strażacki nurek zlokalizował nieprzytomnego mężczyznę, który znajdował się pod wodą. 28-latek został natychmiast wyciągnięty na brzeg, gdzie rozpoczęła się walka o jego życie.
Ratownicy przez kilkadziesiąt minut prowadzili reanimację. Niestety działania nie przyniosły zamierzonego efektu, lekarz stwierdził zgon.
To kolejne zdarzenie na Dzikiej Ochli w ostatnim czasie. W poniedziałek, 21 czerwca, topiła się tu kobieta.
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub kontakt@newslubuski.pl