Funkcjonariusz zauważył mężczyznę, którego zachowanie mogło wskazywać na wcześniejsze spożywanie alkoholu. Policjant podbiegł do kierowcy i zabrał mu kluczyki. Mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
We wtorkowy wieczór, 13 lipca sierżant sztabowy Kamil Tużnik z wydziału prewencji gorzowskiej jednostki robił zakupy w sklepie w Wawrowie. Był tam też mężczyzna, którego zachowanie mogło sugerować że ten wcześniej spożywał alkohol.
-Kiedy policjant wyszedł na zewnątrz zauważył, że klient ze sklepu rusza swoim pojazdem - informuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz, Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wlkp.- Policjant błyskawicznie wybiegł na ulicę, gdzie zatrzymał auto, otworzył drzwi i zabrał kluczyki. Szybko okazało się, że podejrzenia co do stanu trzeźwości kierowcy były słuszne Zaskoczony całą sytuacją mężczyzna usiłował jeszcze przekonać policjanta, by ten nie dzwonił po patrol. Na miejscu funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego sprawdzili trzeźwość kierowcy. Okazało się, że 49-letni gorzowianin ma w swoim organizmie niemal dwa promile alkoholu. Za przestępstwo usłyszy zarzuty. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane.
Dzięki reakcji sierżanta sztabowego Kamila Tużnika kierowca nie kontynuował jazdy, która mogłaby doprowadzić do tragedii. Funkcjonariusz dzięki swojemu doświadczeniu, z zachowaniem bezpieczeństwa, zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. W podobnej sytuacji może znaleźć się każdy. Liczy się reakcja i brak obojętności na nietrzeźwych kierowców. Niewyszkolonym osobom zawsze w tego typu zdarzeniach zalecamy ostrożność, by nie narażać się na niebezpieczeństwo. Najważniejsze, by poinformować o swoich podejrzeniach policjantów.
Rząd zapowiada zmiany w prawie drogowym
Wysokość mandatów za wykroczenia drogowe ma wzrosnąć do 5 tysięcy złotych a składki OC będą uzależnione od punktów karnych. Kasowanie punktów karnych dopiero po 2 latach, a nie jak teraz po roku. Zaostrzone mają być kary dla pijanych kierowców.
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.