W poniedziałek, 18 października około godziny 15 na osiedlu w Zielonej Górze 31-letni Kacper Sz. ściął przydrożny krzyż, który od lat stał przy ul. Spawaczy. Mieszkańcy przewieźli krucyfiks do parafii pw. św. Alberta, gdzie został on zabezpieczony. Sprawą ścięcia krzyża zajęła się policja, funkcjonariusze już następnego dnia w wyniku intensywnych działań operacyjnych zatrzymali sprawcę. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
W parafii odbyła się modlitwa ekspiacyjna za dokonany akt wandalizmu. - Ekspiacja to wsparte łaską Miłosiernego Boga działanie chrześcijanina, mające na celu przekształcenie grzechu w cierpienie miłości, które oczyszcza i wyzwala. - napisał na stronie parafii ks. prof. Marek Chmielewski.
Miesiąc po ścięciu, krzyż trafił znów na swoje miejsce za sprawą parafian. W najbliższy piątek o godzinie 17:30 pod krzyżem zaplanowano nabożeństwo, podczas którego krucyfiks zostanie ponownie poświęcony.
Czytaj także - Zagadkowe zaginięcie obywatela Ukrainy w Zielonej Górze. Gdzie jest Ivan?