Leśniczy Piotr Nalewajczyk wspólnie z sołtysem miejscowości Laski Piotrem Bogdanowiczem ujawnili na terenie wsi stertę odpadów. Wśród worków foliowych wypełnionych m.in. ubraniami udało znaleźć się dane właściciela.
- Na miejsce przyjechała policja, zabezpieczając dowody. Dodam tylko, że obszar objęty programem Natura 2000 - podkreśla Piotr Bogdanowicz, sołtys Lasek.
Śmieci wywiezione po raz kolejny?
Wszystko wskazuje na to, że to te same odpady, które wcześniej trafiły do oddalonego o zaledwie kilka kilometrów Nietkowa. Wówczas wywóz śmieci jednak się nie udał, bo sprawców nakrył na gorącym uczynku właśnie miejscowy leśniczy.
- Widać kara była za mała - pisze pani Karolina. Oburzona jest również pani Bernadeta. - To brudasy, niech wyrzucą koło swojego domu - komentuje.
Tematem będzie zajmować się zielonogórska policja. Wkrótce ruszy postępowanie w tej sprawie.
Przeczytaj też: Tragiczny wypadek na DK92 koło Świebodzina. Jedna osoba nie żyje, kolejna jest ranna (ZDJĘCIA)
https://newslubuski.pl/interwencje/12089-sterta-smieci-na-wsi-pod-zielona-gora.html#sigProId7b7bd28a5d