We wtorek, 9 lutego w strzeżonym ośrodku dla imigrantów zlokalizowanym na poligonie wojskowym w Wędrzynie rozpoczął się strajk głodowy. Około 100 cudzoziemców nie chciało wyjść na poranny posiłek. Funkcjonariusze po rozmowach ustalili, że cudzoziemcy chcą jak najszybciej opuścić strzeżony ośrodek, a także nie są zadowoleni z rozmów ze swoimi pełnomocnikami.
- Przez cały dzień negocjowaliśmy z cudzoziemcami, tłumaczyliśmy im procedury, ponieważ cudzoziemcy nie są do końca pewni jak długo będą przebywali w ośrodku. Tłumaczymy im, że po złożeniu wniosku procedura może trwać przez jakiś czas. Większość cudzoziemców, która nie wyszła na posiłek, to osoby, które złożyły wniosek o ochronę międzynarodową na terytorium Polski. - podaje mjr Joanna Konieczniak, Rzecznik Prasowy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Obecnie w Wędrzynie przebywa 528 cudzoziemców, przed relokacją do innego ośrodka był ich blisko 600. Ile może potrwać strajk? Podczas poprzedniego, strajkujący nie wyszli na 4 wydawane posiłki.
Czytaj także -