Dwóch mężczyzn z powiatów zielonogórskiego oraz krośnieńskiego pracowało na co dzień przy remoncie gazociągu biegnącego w okolicach Sulechowa. Podczas pracy zauważyli, że w pobliżu znajduje się nieczynna trakcja kolejowa. Mężczyźni szybko wpadli na pomysł, jak można dorobić po godzinach pracy. Ruszyły przygotowania.
30- i 45-latkowie własnoręcznie skonstruowali urządzenie na bazie przecinarki akumulatorowej oraz drewnianej tyczki. Cel był jeden - kable linii napowietrznej, które stanowiły element trakcji kolejowej. Mężczyźni w środę, 9 lutego pod osłoną nocy ruszyli do działania. Pech chciał, że policjanci w Sulechowie uzyskali informacje operacyjne o planach niedoszłych złodziei.
- W wyniku tych działań kryminalni zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn w wieku 30 i 45 lat. Policjantom wyjaśnili, tłumacząc swoje postępowanie, że postanowili wykorzystać nadarzającą się okazję. - podaje podinsp. Małgorzata Stanisławska, Oficer Prasowa Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Straty przez nich spowodowane zostały wycenione na co najmniej 2500 złotych. Materiał dowodowy zebrany w trakcie prowadzonego postępowania przez sulechowskich policjantów pozwolił na przestawienie mężczyznom zarzutów kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także - Przesłuchania zatrzymanych na proteście w Krośnie Odrzańskim. W tle napaść na funkcjonariuszy