W poniedziałek, 21 lutego około godziny 17 aspirant sztabowy Jerzy Tryba, który na co dzień pełni służbę na stanowisku dyżurnego w Komendzie Powiatowej Policji w Międzyrzeczu, podróżował w swoim dniu wolnym Drogą Wojewódzką numer 137. W miejscowości Bobowicko funkcjonariusz zauważył osobowego Peugeota, który poruszał się w dziwny sposób pod jezdni.
- Kierujący jechał niebezpiecznie i zdecydowanie za szybko. Po chwili osobówka zjechała na prawe pobocze, a następnie na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w przydrożny znak zatrzymując się na chodniku. - podaje sierż. sztab. Mateusz Maksimczyk, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.
Policjant szybko wykorzystał zaistniałą sytuację i pobiegł do rozbitego samochodu. W środku siedział 44-letni mężczyzna, od którego czuć było silną woń alkoholu. Dodatkowo kierowca oznajmił, że zamierza jechać dalej. Funkcjonariusz musiał działać szybko i zdecydowanie, konieczne okazało się obezwładnienie kierowcy.
Aspirant sztabowy Jerzy Tryba szybko poradził sobie z pijanym kierowcą i czekał na przyjazd patrolu policji. - Po chwili na miejscu zjawili się wezwani policjanci, którzy wykonali czynności z nietrzeźwym kierującym. Jak wskazał policyjny alkomat, nietrzeźwy kierujący posiadał w swoim organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. - podaje sierż. sztab. Mateusz Maksimczyk.
44-letni kierowca stracił już prawo jazdy a jego pojazd został odholowany na policyjny parking. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.
Czytaj także - Okradał altany na ogródkach działkowych z elektronarzędzi! Grozi mu 10 lat więzienia
https://newslubuski.pl/interwencje/12173-pijany-kierowca-zatrzymany-i-obezwladniony-przez-policjanta-po-sluzbie.html#sigProId12b1ff2bc8