Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w poniedziałek, 15 sierpnia w Urzędzie Marszałkowskim w Zielonej Górze burmistrz Krosna Odrzańskiego Marek Cebula przekazał wstępne statystyki dotyczące martwych ryb wyłowionych z zatrutej Odry. Od początku działań służb z lubuskiego odcinka rzeki wyłowiono około 25 ton martwych ryb!
Najgorsza sytuacja występuje w powiecie krośnieńskim, tam podczas akcji wyłowiono łącznie około 15 ton martwych ryb. W powiecie zielonogórskim służby wyłowiły około 6 ton, natomiast w powiecie słubickim wyłowiono około 4 ton martwych zwierząt. W powiecie nowosolskim w ciągu kilku dni wyłowiono zaledwie 550 kilogramów ryb.
Powyższe dane są szacunkowe. Służby wciąż będą zbierać ryby z kolejnych kilometrów Odry, jednak już te statystyki ukazują do jak wielkiej katastrofy ekologicznej doszło.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2020 roku przeciętne miesięczne spożycie ryb i owoców można na 1 osobę wynosiło 0,27 kilograma. Biorąc pod uwagę powyższe dane 25 ton ryb starczyłoby na zaspokojenie rocznych potrzeb ponad 92 tys. osób!
Czytaj także - Tragedia w Łagowie koło Świebodzina. Wędkarz utonął w jeziorze